Nie zatrzymał się do kontroli, uciekał przed policją, uderzył w radiowóz
Policjanci po pościgu zatrzymali 32-letniego mieszkańca Sieradza, który w terenie zabudowanym jechał ponad 140 km/h i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierując audi uciekał przed policjantami, a następnie uderzył w radiowóz. Dwóch policjantów oraz kierujący audi z obrażeniami ciała trafili do szpitala. 32-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty czynnej napaści na policjantów, uszkodzenia ciała oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności
9 czerwca 2021 roku po godzinie 19.00 policjanci ruchu drogowego podczas pomiaru prędkości na ulicy Wojska Polskiego ujawnili, że nadjeżdżający samochód znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Kierowca audi jechał 140 km/h w terenie zabudowanym. Funkcjonariusze dali kierowcy wyraźne sygnały do zatrzymania. Jednak on zignorował polecenia policjantów i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca audi uciekał ulicami Sieradza i okolicznych miejscowości, a następnie ponownie wrócił na teren miasta. Na jednej z ulic nagle gwałtownie zawrócił i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka policyjny radiowóz. Policjanci mimo obrażeń wyszli z radiowozu i obezwładnili mężczyznę. Chwilę później na miejscu pojawiły się patrole, które przejęły zatrzymanego. Kierujący audi to 32 –letni mieszkaniec Sieradza, wcześniej wielokrotnie notowany przez Policję. Badanie alkomatem wykazało, że był on trzeźwy. Na miejsce zadysponowana została karetka pogotowia , która przewiozła poszkodowanych funkcjonariuszy oraz kierowcę audi do szpitala. Na szczęście policjanci nie odnieśli poważnych obrażeń i po udzieleniu pomocy medycznej opuścili szpital. 32-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty czynnej napaści na policjantów, uszkodzenia ciala oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za te przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.