Seria kolizji
Jazda w deszczu nawet w sezonie letnim może być bardzo trudna i niebezpieczna. Świadczy o tym liczba zdarzeń drogowych zaistniałych minionej doby na drogach naszego powiatu. Dyżurny policji otrzymał bowiem zgłoszenie o sześciu kolizjach drogowych. Na szczęście żaden z uczestników nie odniósł poważnych obrażeń.
Serię kolizji w dniu 9 września 2019 r. rozpoczęło zdarzenie drogowe na ul. Wojska Polskiego w Sieradzu. Około godz. 10.15 kierujący pojazdem marki Renault, 20 – letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu Seat, który następnie uderzył w jadący przed nim samochód Audi.
Godzinę później na ul. Warszawskiej 26 – letni kierowca dostawczego Iveco nieprawidłowo wykonał manewr wyprzedzania i uderzył w drzewo ,w wyniku czego doszło do uszkodzenia pojazdu.
Do kolejnego zdarzenia doszło około godz. 14.50 na ul. Broniewskiego w Sieradzu. Kierujący Oplem Meriva 73 –letni sieradzanin wyjeżdżając z ulicy Zajęczej w kierunku ul. Żeromskiego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 39 – letniego kierowcy BMW poruszającemu się ulicą Broniewskiego w kierunku Krakowskiego Przedmieścia i doprowadził do zderzenia. Następnie stracił on panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji oraz zaparkowany przed nią pojazd.
Natomiast po godz. 16 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze ekspresowej S8. Kierowca Hondy nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne.
W tym samym czasie kolejna kolizja miała miejsce na rondzie W. Pileckiego, którego przyczyną było również nie dostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych. 52 – letni kierowca Audi dojeżdżając do ronda doprowadził do zderzenia z poruszającym się w rondzie Fiatem Fiorono kierowanym przez 55 – letniego mieszkańca naszego powiatu.
Natomiast jedną kolizję odnotowano na terenie działania Komisariatu Policji w Złoczewie. Około godz. 5.45 w miejscowości Brzeźnio, 20 –letni kierowca BMW na skutek nieprawidłowego manewru wyprzedzania potracił 47 – letniego rowerzystę. Na miejsce wezwana została karetka pogotowia, która przewiozła poszkodowanego do szpitala. Nie doznał on poważnych obrażeń i po wykonaniu badań 47 – latek opuścił szpital.
Policjanci wykonujący czynności na miejscach zaistniałych kolizji drogowych, przeprowadzili badanie stanu trzeźwości wszystkich kierujących, które wykazało, że byli oni trzeźwi. Sprawcy zdarzeń drogowych zostali ukarani mandatami karnymi.
W związku ze zbliżającym się okresem jesiennym, a więc i pogorszeniem się warunków na drodze, policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu o większą ostrożność i rozwagę. Kierując pojazdem zwłaszcza po mokrej nawierzchni, niezmiernie ważne jest przestrzeganie żelaznej zasady, jaką jest bezpieczna prędkość. Niezmiernie istotną rzeczą jest również utrzymanie odpowiedniej odległości od samochodu jadącego przed nami. Bardzo ważne jest również dbanie o widoczność. Szyby pokryte kroplami deszczu oraz zaparowane od wewnątrz powodują znaczny jej spadek. Jako piesi czy rowerzyści nie zapominajmy o odblaskach i odzieży z elementami odbijającymi światło. Zaopatrzmy w nie przede wszystkim nasze dzieci, które wieczorami wracają do domu. Pamiętajmy, że dobra widoczność to często kwestia decydująca o bezpieczeństwie naszym i naszych bliskich. Na drodze bardzo ważne jest również stosowanie zasady ograniczonego zaufania. Nawet najbardziej doświadczony i sprawny kierowca, doskonale znający swoje umiejętności, w najmniej oczekiwanym momencie może spotkać się na drodze z niebezpieczną sytuacją. Dojeżdżając do skrzyżowania, przejścia dla pieszych, przejeżdżając na zielonym świetle zawsze musimy liczyć się z tym, że ktoś będzie próbował złamać zakaz, ruszyć na czerwonym świetle, niespodziewanie zmienić pas ruchu, czy jeśli chodzi o pieszych przebiec przez jezdnię.
Warto stosować się do kilku prostych zaleceń, kiedy prowadzimy pojazd podczas deszczu.
Jazda w deszczu powinna być wolniejsza
Zdjęcie nogi z gazu gdy pada deszcz, jest kluczowe dla naszego bezpieczeństwa i to z kilku przyczyn.
Po pierwsze, na mokrej nawierzchni nasza droga hamowania wydłuża się o 60-70%. Oznacza to, że gdy przesadzimy z prędkością na mokrej nawierzchni, możemy zahamować zamiast przed przejściem dla pieszych, to sporo za nim. Taka różnica może kosztować kogoś życie albo zdrowie.
Po drugie, jazda w deszczu i związana z nią gorsza widoczność przekładają się na wydłużony nawet o 50% czas reakcji kierowcy. To kolejny argument, by jazda w deszczu była w naszym wykonaniu jazdą niespieszną.
Nie widzisz, nie jedź
Chociaż wydaje się to oczywiste, to o takich kwestiach także warto wspominać. Jeżeli opady deszczu są ulewne i widoczność jest kiepska, należy zjechać z drogi i poczekać, aż sytuacja poprawi się na tyle, że dalsza jazda będzie bezpieczna. Oczywiście pojazd zatrzymać powinniśmy tak, by cały znalazł się na poboczu. W przeciwnym razie ryzykujemy, że ktoś w nas wjedzie. Nie zapominajmy także, by podczas postoju zasygnalizować naszą pozycję innym kierowcom za pomocą włączonych świateł pozycyjnych.
Pamiętajmy, że podczas deszczu odbijają się one on kropel wody czy mokrej nawierzchni i mogą oślepiać nas i pozostałych uczestników ruchu. Dlatego podczas jazdy nie próbujmy posiłkować się światłami drogowymi, bo możemy sobie (i innym) bardziej zaszkodzić, niż pomóc.
Dbajmy o nasze pojazdy
Im lepszy stan techniczny naszego samochodu, tym większa szansa, że jazda w deszczu nie przysporzy nam żadnych problemów. Zwróćmy szczególną uwagę na utrzymywanie odpowiedniego stanu bieżnika opon oraz hamulców, który zapewni nam optymalną drogę hamowania, co może mieć duże znaczenie podczas opadów deszczu. Nie zapominajmy także sprawdzaniu wycieraczek. Zużyte wycieraczki będą rozmazywać wodę i zostawiać smugi, co utrudni nam bezpieczne prowadzenie pojazdu.