Nie dała się oszukać
Mieszkanka Sieradza skutecznie zniechęciła oszusta i nie dała się nabrać na jego "legendę".
W dniu 13 marca 2019 r. około godziny 11.30 do jednego z sieradzkich sklepów na numer stacjonarny zadzwonił nieznajomy. Mężczyzna przedstawił się z imienia i nazwiska, mówiąc jednocześnie, że jest policjantem z CBŚ. Jednocześnie wymienił imię i nazwisko kobiety, która odebrała telefon. W dalszej rozmowie powiedział, że jej dane osobowe mogą być wykorzystane w celu wyłudzenia kredytów na terenie innych miast w kraju. Stwierdził, że chodzi o kwotę 30 tysięcy złotych. Nadmienił, że rozmówczyni może sprawdzić jego dane dzwoniąc na numer alarmowy policji. Kobiet poprosiła mężczyznę aby podał adres jej zamieszkania i inne bliższe dane. Okazało się, że dzwoniący „policjant” ich nie znał. Wtedy kobieta się rozłączyła. Po chwili mężczyzna zadzwonił ponownie, pytając się dlaczego połączenie zostało przerwane. Sieradzanka odpowiedziała, że najpierw zadzwoni na policję aby sprawdzić jego wiarygodność. Wtedy mężczyzna sam się rozłączył.
Pamiętajmy żeby w tego typu sytuacji nigdy nie ufać nieznajomej osobie, która może podawać się za pracowników różnych firm, członków dalszej rodziny bądź funkcjonariuszy różnych służb. Dzwoniący oszuści za każdym razem skierują rozmowę na kwestie finansowe. Będą starali się wybadać jaką kwotą dysponuje osoba do której się dodzwonili. Pamiętajmy także, że policja ani inne służby nigdy nie żądają jakiejkolwiek gotówki lub dokonania jej przelewów z konta na konto. W takiej sytuacji zawsze należy rozmówcę sprawdzić, dzwoniąc do najbliższych, bądź na numery alarmowe policji. Mieszkańcy powiatu razie wątpliwości mogą także zadzwonić na numer 690-115-319.