Odegrał rolę życia
Mieszkaniec Sieradza skradł ze sklepu papierosy. Jednak nie przewidział, że odegra pierwszoplanową rolę w oku sklepowej kamery.
15 sierpnia 2017r. około godziny 18.00 na jednej z sieradzkich ulic młody mężczyzna zauważył otwarte drzwi zaplecza sklepu. Postanowił wykorzystać okazję. Wszedł do pomieszczenia i szybkim ruchem zabrał leżącą na wierzchu torbę foliową wypełnioną kilkudziesięcioma zapalniczkami i paczkami papierosów różnych marek o łącznej wartości około 1700 złotych. Kradnąc torbę nie przewidział, że właścicielka sklepu na zapleczu zamontowała kamerę. Nieświadomy niczego odegrał pierwszoplanową rolę w kilkusekundowym filmiku, na którym doskonale było go widać. Pokrzywdzona jeszcze tego samego dnia powiadomiła o kradzieży sieradzką policję. Funkcjonariusze oglądając dostarczony film szybko zorientowali się, że sprawcą przestępstwa był znany im osobiście 29-leni mieszkaniec Sieradza, który już wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Kilka godzin po kradzieży policjanci pojawili się w miejscu zamieszkania sieradzanina. Zaskoczony mężczyzna bez problemu otworzył im drzwi. Już po kilku minutach funkcjonariusze odnaleźli część skradzionego mienia. Resztę nocy 29-latek spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył kradzieży z włamaniem, do której doszło 29 czerwca tego roku. Wtedy przechodząc w pobliżu jednej z sieradzkich galerii, zauważył w zaparkowanym samochodzie dwa 200 złotowe banknoty zwinięte w rulonik i położone w otwartym schowku na desce rozdzielczej. Niewiele myśląc wybił szybę i skradł pieniądze. Prowadzący postępowanie policjanci po wykonaniu szeregu czynności procesowych ustalili, że związek z tym włamaniem miał zatrzymany sieradzanin. Drugi zarzut dotyczył kradzieży papierosów. 29-latek przyznał się do obu przestępstw i złożył częściowe wyjaśnienia. Grozi mu łącznie do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa w Sieradzu na wniosek policji wystąpiła do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu.
