NIEWĄTPLIWIE POWRÓT TAKSÓWKĄ BYŁBY SPORO TAŃSZY
Uwagę patrolujących miasto policjantów zwrócił jadący wężykiem opel vectra, który nie posiadał przednich świateł i zderzaka.
W nocy z 10/11 marca 2017r. uwagę patrolujących centrum Sieradza policjantów zwrócił jadący ulicą Jana Pawła II w kierunku Al. Pokoju opel vectra. Samochód jechał wężykiem. Ponadto miał uszkodzone przednie światłą i brak było zderzaka. Kierujący samochodem nie zastosował się do polecenia zatrzymania samochodu i zaczął uciekać. Jednak po kilkunastu sekundach zreflektował się i zatrzymał samochód na ulicy Broniewskiego. Mundurowi po otwarciu drzwi opla natychmiast wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Rozpytany 19 letni mieszkaniec Sieradza stwierdził, że w takim stanie wracał od znajomych z ulicy Mickiewicza. Przyznał się, że po drodze chyba w coś uderzył i zgubił brakujące elementy samochodu. Przeprowadzone badanie wykazało, że kierowca miał 1.8 promila alkoholu w organizmie. Po rozpytaniu 19 – latka mundurowi postanowili sprawdzić trasę, którą się on poruszał. Po kilku minutach na rondzie im. L. Kaczyńskiego zauważyli zniszczone znaki drogowe, a na trawniku leżał przedni zderzak wraz z tablicą rejestracyjną od zatrzymanego opla. Nietrzeźwemu kierowcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy do lat 10 i nawiązka w wysokości 5 tysięcy złotych.